Archiwum 03 września 2008


wrz 03 2008 Bez tytułu
Komentarze (0)

 

Jestem wykończona

poraniona

nieskończeńczenie smutna

samotna

zostawiona sobie

z całym chaosem myśli

z nieśwadomością

z błędami z bólem

z nieznaną przyszłością

przerażeniem

wrzask w mojej głowie

budzi mnie ze snu

jak obręcz zaciska się wokół mnie

nie zostawia miejsca na oddech

nie ma ulgi

nie ma pocieszenia

nie ma końca

nikogo

wokół mnie pustynia

antagonistka